Konflikt interesów, budowanie lojalności do marki już w ciąży…, czyli jak się w Polsce buduje kulturę karmienia piersią
Konflikt interesów, budowanie
lojalności do marki już w ciąży…, czyli jak się w Polsce buduje kulturę
karmienia piersią
Ostatni człon tytułu ironiczny.
Bo bynajmniej kultury karmienia piersią w ten sposób nie zbudujemy. Ale kulturę
butelki już tak…
Wpis zainspirowany kolejnymi
doniesieniami słusznie oburzonych laktywistów, pokazujący konflikt interesów w
obszarze systemu ochrony zdrowia w naszym państwie (zob. zdjęcie tytułowe). A
ponieważ możliwość komentowania posta, którego ów wpis dotyczy została
wyłączona, wrzucam sprawę na tapetę u siebie na blogu i na fb.
Czas zacząć o tym mówić i to
głośno, jeśli chcemy zmian. Ale do rzeczy.
Czy kogoś jeszcze dziwi, dlaczego
wciąż tkwimy w kulturze butelki? Dlaczego mało kobiet karmi piersią? Dlaczego
drogie sztuczne mieszanki wypierają naturalny, optymalny dla dziecka pokarm
jego własnej matki?
Mnie to już nie dziwi. Ale wciąż
smuci. Zwłaszcza wtedy, kiedy Ci, którzy powinni promować, wspierać i chronić
karmienie piersią – czyli pracownicy ochrony zdrowia - de facto promują
mleko modyfikowane. Czyli produkt, który konkuruje z mlekiem kobiecym…
Wchodzenie w relacje z firmami,
które mają konflikt interesów w obszarze żywienia niemowląt i małych dzieci
szkodzi karmieniu piersią oraz podejmowaniu świadomych decyzji dotyczących
żywienia dzieci, a w efekcie szkodzi zdrowiu publicznemu. Dostarczanie do
szpitali i innych podmiotów systemu ochrony zdrowia przez firmy produkujące
żywność dla niemowląt i małych dzieci paczek podarunkowych, produktów i innych
materiałów promocyjnych dla kobiet w ciąży oraz matek niemowląt i małych dzieci
jest skuteczną taktyką marketingową tych firm. Buduje lojalność do marki
(w tym przypadku już w ciąży…) i wykorzystuje autorytet pracowników ochrony
zdrowia w celu promowania produktów bezpośrednio (sztuczne mieszanki) lub
pośrednio (żywność uzupełniająca promowana niezgodnie z Wytycznymi WHO z 2016
r., w tym żywność przeznaczona dla niemowląt poniżej 6.m.ż.) konkurujących z
karmieniem piersią. Przekazujący paczki personel medyczny staje się narzędziem
w ręku firm, uczestnicząc – świadomie lub nieświadomie - w promowaniu ich produktów.
Od dawna mówi o tym Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), Unicef, IBFAN i inne
podmioty stojące na straży zdrowia, w tym prawidłowych praktyk żywieniowych
niemowląt i małych dzieci (polecam lekturę raportu, o którym mowa poniżej i w
przyp. nr 3, wraz z przytaczanymi tam źródłami).
Powyższe zachowania naruszają
zapisy Międzynarodowego Kodeksu Marketingu Produktów Zastępujących Mleko
Kobiece wraz z następującymi po nim rezolucjami WHA (Kodeks WHO) [1]. Być może
naruszają także przepisy wdrażające ów Kodeks - zależy to od zawartości
paczuszek dla ciężarnych… Niezależnie od tego, szkodzą karmieniu piersią i w
efekcie zdrowiu publicznemu… Czy paczuszki dla ciężarnych są tego warte?
I na koniec krótkie wyjaśnienie.
To nie produkt jest „zły”. To marketing jest nieetyczny, nierzadko
wprowadzający w błąd, agresywny, szkodliwy dla optymalnego żywienia niemowląt i
małych dzieci, a w efekcie dla zdrowia publicznego. I o tym jest ten krótki wpis.
Kobiety mają prawo do podjęcia
świadomej decyzji o sposobie karmienia dziecka, a to wymaga otrzymania
obiektywnych, bezstronnych, rzetelnych informacji, czyli także wolnych od
wpływów komercyjnych, w tym od różnych trików marketingowych mających na celu wzbudzenie
wdzięczności (prezenty….), budowanie lojalności i oswajanie z marką już w
ciąży, a w rezultacie – zwiększenie sprzedaży produktów określonej firmy.
Oto jeden z niestety wielu
dowodów na to, że potrzebne jest pełne wdrożenie Kodeksu WHO do prawa
polskiego, łącznie z uregulowaniem kwestii konfliktu interesów w obszarze
systemu ochrony zdrowia, oraz odpowiednia edukacja pracowników ochrony zdrowia
w zakresie znajomości Kodeksu i przepisów go wdrażających.
Taki postulat został zawarty
m.in. w petycji do MZ w sprawie zmian prawnych i podjęcia działań mających
na celu poprawę opieki laktacyjnej w Polsce [2], złożonej w dniu 30.12.2023
r. przez Stowarzyszenie Małyssak reprezentujące Koalicję na rzecz zmian w
opiece laktacyjnej w Polsce, w skład której wchodzą także Stowarzyszenie
Ochrony, Promocji i Wsparcia Karmienia Piersią, Fundacja Mlekiem Mamy, Fundacja
Matecznik, Stowarzyszenie Tulimy Mamy, Fundacja Specjaliści Dzieciom, Fundacja
Mama na Huśtawce, Karolina Morze (laktaceuta.pl), Agata
Brojanowska-Aleksandrowicz (hafija.pl) oraz ja😊.
Postulat ten znajduje
uzasadnienie w „Raporcie z monitoringu opieki laktacyjnej w Polsce za
lata 2018-2022” [3]. Ochrony przed wpływami marketingowymi w
obszarze systemu ochrony zdrowia dotyczą podrozdziały 2.3, 3.2.13 i 4.4
oraz podsumowanie, wnioski i rekomendacje raportu, w których poruszam ten temat
i oceniam wyniki raportu pod kątem naruszeń Kodeksu WHO i przepisów go
wdrażających, proponując konkretne rozwiązania w tym zakresie.
Jest to ważne, ponieważ wśród
najczęściej identyfikowanych barier w rozpoczęciu i kontynuowaniu karmienia
piersią wskazuje się m.in. brak wdrożenia lub niedostateczne wdrożenie Kodeksu
WHO [4]. Do pełnej implementacji Kodeksu WHO wzywa od dawna WHO oraz
specjalni sprawozdawcy ONZ, którzy uznają, że państwa
są do tego zobowiązane na podstawie Konwencji o prawach dziecka i innych
instrumentów ONZ dotyczących praw człowieka
[5]. Na potrzebę pełnego wdrożenia Kodeksu WHO zwraca się również uwagę
w licznych dokumentach międzynarodowych związanych z ochroną zdrowia i
optymalnych praktyk żywienia niemowląt i małych dzieci, a także w
piśmiennictwie zagranicznym i polskim [6].
Liczymy na to, że nasz głos
zostanie usłyszany i potrzebne zmiany prawne zainicjowane. Niezależnie od tego,
osobiście liczę również na to, że pracownicy ochrony zdrowia zdadzą sobie
wreszcie sprawę, że ich uczestnictwo w marketingu produktów zastępujących mleko
kobiece oraz butelek do karmienia i smoczków do nich szkodzi karmieniu piersią,
a w konsekwencji zdrowiu publicznemu. Jest to sprzeczne z misją i powołaniem
pracowników ochrony zdrowia, których rolą jest przecież ochrona i promocja
zdrowia, a karmienie piersią jest elementem profilaktyki zdrowotnej.
Zachęcam do podpisywania petycji (link w [2]) oraz udostępniania tego wpisu. Kropla drąży system!
Pozdrawiam serdecznie!
Anna – Wasz prawnik laktacyjny
[1] UNICEF, What I Should
Know About ‘the Code’: A Guide to Implementation, compliance and Identifying
Violations, 2023, https://globalbreastfeedingcollective.org/media/2121/file
[2]
PETYCJA NA RZECZ ZMIAN W OPIECE LAKTACYJNEJ W POLSCE, https://malyssak.pl/petycja-2023-2024/#podpis
[3]
Raport z monitoringu opieki laktacyjnej w Polsce za lata 2018-2022, https://malyssak.pl/raport-monitoring-opieki-laktacyjnej-2023/
[4 ] European Commission, Karolinska Institutet, IRCCS Burlo Garofolo,
WHO, Infant and young child feeding: standard recommendations for the
European Union, https://www.richtigessenvonanfangan.at/fileadmin/Redakteure_REVAN/user_upload/EUNUTNET_Infant_and_young_child_feeding.pdf
[5] United Nations Office of the
High Commissioner for Human Rights, Joint statement by the UN Special
Rapporteurs on the Right to Food, Right to Health, the Working Group on
Discrimination against Women in law and in practice, and the Committee on the
Rights of the Child in support of increased efforts to promote, support and
protect breastfeeding, 2016, https://www.ohchr.org/en/statements/2016/11/joint-statement-un-special-rapporteurs-right-food-right-health-working-group
[6] Zob. Koronkiewicz-Wiórek A.,
O potrzebie skorzystania przez Rzeczpospolitą Polską z prawa opcji w
odniesieniu do reklamy preparatów do początkowego żywienia niemowląt i żywności
specjalnego przeznaczenia medycznego opracowanej w celu zaspokojenia potrzeb
żywieniowych niemowląt, Przegląd Prawa i Administracji 134, 2023, https://wuwr.pl/ppa/article/view/15405/13857 i przywołana tam literatura.
#DośćNieetycznegoMarketingu
#KodeksWHO #ochronakarmieniapiersią #prawoilaktacja #StopPredatoryMarketing
#EndExploitativeMarketing #BabiesBeforeProfit #WHOCode
#breastfeedingprotecition #lawandlactation
Komentarze
Prześlij komentarz