CZY DZIAŁANIA MARKETINGOWE WOKÓŁ MLEKA MODYFIKOWANEGO TYPU JUNIOR (TJ. MLEKA DLA DZIECI W WIEKU 1-3 lat) SZKODZĄ KARMIENIU PIERSIĄ?
CZY DZIAŁANIA MARKETINGOWE WOKÓŁ MLEKA MODYFIKOWANEGO TYPU JUNIOR (TJ. MLEKA DLA DZIECI W WIEKU 1-3 lat) SZKODZĄ KARMIENIU PIERSIĄ?
Ciekawa jestem Waszego zdania – może ktoś ma jakieś przemyślenia albo obserwacje, piszcie koniecznie w komentarzach😊.
Ja tylko wspomnę, że sprawa wcale nie jest oczywista jakby to się mogło na pierwszy rzut oka wydawać. Owszem, mało kobiet karmi piersią powyżej roku, można by więc argumentować, że moje pytanie jest trochę bez sensu, że ma małe znaczenie w praktyce. Czy jest tak rzeczywiście?
Nie chcę spoilerować, ale nie chcę też trzymać Was w napięciu heheh (dotyczy to zwłaszcza tych osób, które nie sięgną do mojego artykułu), zdradzę więc, że SZKODZĄ.
Po więcej info zajrzyjcie koniecznie do nowego numeru Kwartalnika Laktacyjnego - KL 2021 nr 4, s. 76-78, artykuł pt. „Mleko dla Juniora. Aspekty nie tylko prawne. Cz.3” mojego autorstwa, z którego w mega telegraficznym skrócie (tak, tak, jeśli trzeba, potrafię być zwięzła, chociaż tego nie lubię:0) dowiecie się również, czy prawne wymogi w zakresie marketingu tego mleka chronią karmienie piersią, czy odpowiadają one wymogom zawartym w Kodeksie WHO oraz do kogo zgłaszać podejrzenia naruszenia prawa w zakresie reklamy, prezentacji i etykietowania tego produktu.
Niestety ramy magazynu nie pozwoliły mi rozwinąć tematu (a mam w tym zakresie sporo myślę ciekawych przemyśleń), poruszyłam jednak najważniejsze kwestie, w tym problem praktyki marketingowej cross-promotion, wykorzystywanej powszechnie na całym świecie, w tym w Polsce, przez producentów sztucznych mieszanek dla promowania ich produktów, w tym dla obchodzenia przepisów regulujących marketing mleka początkowego.
Ten numer KL jest jednocześnie ostatnim numerem Kwartalnika. Pragnę więc podziękować wszystkim Redaktorkom KL i wszystkim Czytelnikom za ten wspólny czas i możliwość pisania z Wami i dla Was. Jednocześnie odsyłam Was na stronę KL, na której są dostępne wszystkie numery KL (można je pobrać/czytać bezpłatnie).
Pozdrawiam serdecznie!
Anna – Wasz prawnik laktacyjny
PS Dajcie znać w komentarzach, jakie jest Wasze zdanie na temat szkodliwości marketingu mleka typu Junior dla karmienia piersią, czy się zgadzacie z moją argumentacją zawartą w artykule, czy Waszym zdaniem mleko typu Junior konkuruje z mlekiem kobiecym, czy też jest to „jedynie” produkt zastępujący mleko krowie? Ciekawa jestem bardzo😊.
*
Tymczasem odsyłam do moich innych artykułów dotyczących tytułowego produktu, z których m.in. można się dowiedzieć, że:
- mleko to nie jest niezbędne w diecie małych dzieci (czyli dzieci w wieku 1-3 lat) oraz poznać stanowiska ważnych instytucji i organizacji zajmujących się ochroną zdrowia i żywieniem dzieci w tych zakresie – „MLEKO DLA JUNIORA - ASPEKTY NIE TYLKO PRAWNE. Cz.1”, KL 2021 nr 2, s. 54 -57);
- nie warto zastępować karmienia piersią mlekiem modyfikowanym typu Junior i nie jest ono koniecznością w przypadku dzieci niekarmionych naturalnie (można im w inny sposób zbilansować dietę) - po szczegóły odsyłam do „MLEKO DLA JUNIORA - ASPEKTY NIE TYLKO PRAWNE. Cz.2”, KL 2021 nr 3, s. 36-38, gdzie wspominam także co nieco o innych mlecznych i bezmlecznych napojach w diecie małych dzieci, w tym wywołującym kontrowersje mleku krowim.
Przypominam także linki do moich wpisów związanych z „aferą Juniorową”, czyli poświęconych akcji, którą jako Promotorka Karmienia Piersią, członek IBFAN i prawnik laktacyjny zapoczątkowałam na blogu i fb, w postaci „Listu otwartego w sprawie korekty zaleceń dotyczących tzw. „mleka modyfikowanego dla młodszych dzieci” („mleko typu Junior”) w wytycznych Zasady żywienia zdrowych niemowląt. Stanowisko Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci (Przegląd Pediatryczny 2021/Vol. 50)” (list jest dostępny tutaj). List ten doczekał się odpowiedzi Towarzystwa, a nawet spotkania z jego przedstawicielami - zainteresowanych odsyłam do moich wpisów z 15.05.2021 oraz 30.05.2021.
Komentarze
Prześlij komentarz